Strona korzysta z plikĂłw cookies w celu realizacji usĹug i zgodnie z PolitykÄ PlikĂłw Cookies. MoĹźesz okreĹliÄ warunki przechowywania lub dostÄpu do plikĂłw cookies w Twojej przeglÄ darce.X
Lewis Hamilton zwyciężył potrójnie podczas niedzielnego wyścigu w Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Nie tylko rozstrzygnął wyścig na swoją korzyć - przy pomocy zespołu, ale także został liderem w klasyfikacji zwycięzców na samym torze Silverstone. Ustanowił do tego nowy rekord jednego okrążenia, na świeżo wyasfaltowanym torze. Za nim przez linię mety przejechał kolega z zespołu Valtteri Bottas, który miał realne szansę na zwycięstwo. Jednak tuż przed sprowadzeniem Lewisa Hamiltona do alejki serwisowej na zmianę ogumienia, akcja została odwołana i kierowca z Wielkiej Brytanii musiał dokończyć rywalizację na starych oponach jednak z przewagą ponad 20 sekund. Trzecie miejsce zajął młody zawodnik zespołu Ferrari Charles Leclerc. Poza podium znaleźli się kierowcy zespołu Red Bull, czwarty był Pierre Gasly tuż za nim na piątym miejscu Max Verstappen. Holender miał duże szanse na wyższą pozycję. Plany te jednak skutecznie przekreślił Sebastian Vettel, który w końcowej fazie wyścigu najechał na Max Verstappena. Na szczęście ani jednemu ani drugiemu nic się nie stało. Niemieckie kierowca ukarany został +10 sekundo czasu, z której skorzystał Robert Kubica. Zespołu Williams poszło na torze Silverstone najlepiej w sezonie. George Russel zakończył rywalizację na 14 pozycji, a Robert Kubica po dodaniu kary Sebastiana Vettela na 15 miejscu. Za Polskim kierowcą znalazł się nie tylko ukarany Niemiec, ale także Sergio Perez. Rywalizacji nie zakończyło trzech zawodników – Antonio Giovinazzi, Romain Grosjean oraz Kevin Magnussen.
