2012-09-23 19:29:33
Wczoraj w Rosji wydarzył się wypadek, który niestety u nas też się może mieć miejsce - w końcu kilka lat temu również w Warszawie kierowca wjechał w przystanek. Czy kary za jazdę po pijanemu nie są za łagodne? Czy punkt i mandat to wystarczająco aby odstraszyć ludzi od jazdy po alkoholu? Prewencja nie działa, co widać po statystkach u nas, nawet gdy Policja robi łapanki. Jakie według was kary skłoniłyby ludzi do bardziej odpowiedzialnej jazdy?

2014-03-06 23:37:19
To nie do końca tak. Za jazdę po alkoholu traci się prawo jazdy obligatoryjnie minimum na pół roku. Ludzie często nie zdają sobie sprawy jakie niebezpieczeństwo niesie jazda na dwóch gazach. Myślę też, że jest ciche, publiczne przyzwolenie na prowadzenie samochodu po alkoholu, bo jak to wytłumaczyć kiedy pijany kierowca wiezie całą rodzinę?