Wodna bitwa Formuły 1 na torze w Węgrzech

Rozmiar tesktu A A A

Paweł Kostecki - 27-07-2014

Wodna bitwa Formuły 1 na torze w Węgrzech

Podczas niedzielnego wyścigu na torze w Węgrzech pierwsze skrzypce grała pogoda. Przed rozpoczęciem rywalizacji nad torem przęsła ulewa, czyniąc z nawierzchni istną ślizgawkę dla sportowych pojazdów. Także przepowiednie na dalsze opady nie mogła zostać odwołana. Na szczęście jednak więcej nie padało, ale i tak trasa pozostawała z dodatkowym poziomem utrudnienia do samego końca rywalizacji.

Fot. F1

Ustawienie startowe pierwszej trójki podczas niedzielnego wyścigu prezentowała się następująco: Rosberg, Vettel oraz Bottas. Z boksu musiało startować aż trzech kierowców, jednym z nich był Hamilton, który podczas kwalifikacji miał lekki problem z ogniem. Drugim był Maldonado, który podczas kwalifikacji zaliczył ścianę opon. Oraz ostatni Kvyat, którego bolid nie chciał ruszyć podczas rundy przed wyścigiem.

Wyścig rozpoczął się spokojnie mało który kierowca ryzykował na jeszcze mokrej nawierzchni toru. Jednak nie odbyło się bez zmian pozycji. Swoją lokatę na rzecz Bottasa stracił Vettel. Tym czasem Rosberg rozpoczął odjeżdżać swoim konkurentom doszło do pierwszego pojawienia się Safety Car. Dla wielkiego nieszczęścia prowadzących stało się to tuż po przejechaniu ich przed boksem. Także nastąpiło duże przetasowanie miejsc. Największym stratnym był Bottas, który wyjeżdżając z boksu był już poza pierwszą 10. Rosberg, który wywalczył nieco przewagę był wstanie pojawić się na torze jako 5.

Fot. F1

Kiedy trasa miała zostać udostępniona do dalszej rywalizacji doszło do kolejnego wypadku, co przyczyniło się do pozostawienia Safety Car na torze. Po tym jak w końcu rywalizacja mogła zostać wznowiona doszło do prawdziwej rywalizacji, tor był już dużo bardziej suchy i pozwalał na bardziej ryzykowne manewry. Oczywiście nie wszędzie tak było dobrze i czasem wydający się suchy odcinek krył w sobie pozostałości wody przyczyniając się do kolejnego uszczuplania kadry rywalizującej między sobą.

Tak jak to miało miejsce w ostatnich wyścigach, zawsze najlepsze na sam koniec. Przez ostatnie 10 okrążeń mogło się wydawać że finalna trójka jest już znana. Alonso, Riccardo oraz Hamilton. Jednak bardzo dobrze spisujący się Australijczyk nie za bardzo chciał się pogodzić z drugą lokatą i zaczął naciskać na Hiszpana, który od ponad 30 rund nie był w boksie na wymianę ogumienia. Przez, krótki czas udawało mu się zwalczyć młodego kierowcę Red Bulla. Więcej szczęścia Alonso miał z Hamiltonem, którego odpowiednio długo mógł powstrzymywać Brytyjczyka aż tuż za jego ogonem pojawił mu się Rosberg. Atak Hamiltona nagle zmienił się na obronę.

Kierowca	Zespół	Punkty	Pole position	Punkty zespół
Nico Rosberg	Mercedes	202 pkt.	4	393 pkt.
Lewis Hamilton	Mercedes	191 pkt.	5	393 pkt.
Daniel Riccardo	Red Bull Racing-Renault	131 pkt.	2	219 pkt.
Fernando Alonso	Ferrari	115 pkt.	0	142 pkt.
Valtteri Bottas	Williams-Mercedes	95 pkt.	0	135 pkt.
Sebastian Vettel	Red Bull Racing-Renault	88 pkt.	0	219 pkt.
Nico Hulkenberg	Force India-Mercedes	69 pkt.	0	98 pkt.
Jenson Button	McLaren-Mercedes	60 pkt.	0	97 pkt.
Filipe Massa	Williams-Mercedes	40 pkt.	0	135 pkt.
Kevin Magnussen	McLaren-Mercedes	37 pkt.	0	97 pkt.
Sergio Perez	Force India-Mercedes	29 pkt.	0	98 pkt.
Kimi Raikkonen	Ferrari	27 pkt.	0	142 pkt.
Jean-Eric Vergne	STR-Renault	11 pkt.	0	17 pkt.
Romain Grosjean	Lotus-Renault	8 pkt.	0	8 pkt.
Danii Kvyat	STR-Renault	6 pkt.	0	17 pkt.
Jules Bianchi	Marrusia-Ferrari	2 pkt.	0	2 pkt.

mój-samochód.pl https://www.moj-samochod.pl/grafika/naglowek/logo_naglowek.png

Ostatnie komentarze

Paweł Robert Kostecki - 2014-07-27 18:55:32
Tu możesz podyskutować o artykule: https://www.moj-samochod.pl/Nowosci-motoryzacyjne/

Wodna bitwa Formuły 1 na torze w Węgrzech

Ostatnie komentarze

Dodaj twój komentarz

Śledz nas

Giełda

Forum

Warto przeczytać

Galeria