F1 Wielka Brytania, Silverstone po raz kolejny nie zawiódł

Rozmiar tesktu A A A
-
F1 Wielka Brytania, Silverstone po raz kolejny nie zawiódł
Silverstone jak żaden inny tor wyścigowy w kalendarzu F1, zawsze zapowiada się szczególnie emocjonująco. Także tym razem, ten kto liczył na zdarzenia losowe, zabierające w piersiach dech walki o cenne miejsca mógł poczuć się w pełni spełniony. Niestety sam wyścig rozpoczął się od poważnego błegu doświadczonego kierowcy Raikkonena, co spowodowało nie tylko odpadnięcie trzech kierowców, ale także ponowny start.


Fot. F1

Po zgaśnięciu świateł nad torem w Silverstone, Hamilton oraz Bottas ruszyli ostro do przodu. Odrabiając już na samym początku bardzo wiele cennych pozycji. W przeciwieństwie do Vettela oraz Massy, gdzie drugiemu z kierowców ten błąd odbił się potem czkawką. Ostry start nie odbył się bez kilku sytuacji, które mogły skończyć się kolizją. Raikkonen podczas jednego z zakrętów nie wyrobił się na trasie opuszczając ją, niestety także nie zdążył w odpowiednim czasie wrócić na tor, wjeżdżając poza bezpiecznym obszarem. Skutkiem tego była strata kontroli nad bolidem, uderzeniem w barierę ochronną oraz odbicie się i powrót na trasę.

Fot. F1

Tylko dzięki rewelacyjnego refleksu Massy, nie doszło do jeszcze bardziej groźnego wypadku. Brazylijski kierowca, który zauważył pędzący w jego kierunku bolid, gdyż wcześniej był zasłonięty przez pojazd Caterhama. Szczęśliwie uderzył tylną częścią swojego bolidu. Wyścig został odrazu przerwany. Massa był jeszcze w stanie dojechać do boksu o własnych siłach, ze złamaną osią oraz pękniętą oponą. W przypadku Raikkonena sytuacja wyglądała zdecydowanie gorzej. Przez długi czas Fiński kierowca nie wychodził z bolidu. Na szczęście jednak nic poważniejszego jemu się nie wydarzyło.

Fot. F1

Po ponad godzinnej przerwie, którą potrzebowali mechanicy aby naprawić barierę ochronną wyścig mógł się ponownie rozpocząć. Jednak już bez Massy, Raikkonena oraz Ericsson. Przed kierowcami na przodzie wyścig rozpoczął Safety Car. Po jego zjechaniu Rosberg, który utrzymał prowadzenie na starcie, szybko odbił się od reszty stawki. Hamilton tak jak też Bottas, którzy przy pierwszy starcie pokazali, że wynik z kwalifikacji to jakiś błąd, zaczęli odrabiać starty. Brytyjczyk szybko znalazł się na drugiej pozycji, zaś Fin zbliżał się pewnym krokiem ku trzeciego miejsca.

Fot. F1

Pomiędzy kierowcami dochodziło do wiele walk o cenne pozycji. Jednak najciekawsza, która toczyła się przez ponad 20 rund odbyła się pomiędzy Vettelem oraz Alonso. Hiszpan w mistrzowskim stylu cały czas odbijał ataki swojego niemieckiego rywala. Jednak ten w końcówce jednak ominął swojego konkurenta. Wcześniej jednak o wielkim nieszczęściu mógł mówić Rosberg. Przez cały czas niemiecki kierowca prowadził stawkę suwerennie i bez najmniejszego kłopotu. Jednak współpracy odmówiła tym razem skrzynia biegów. Wykorzystał to jego największy rywal, kolega z zespołu Hamilton, który wskoczył na pierwszą lokatę i tak też dojechał do celu. 29 punktowa przewaga z przed wyścigu zmalała przez do zaledwie 4 punktów. Po Hamiltonie do mety przejechał Bottas, a tuż za nim Riccardo. Kolejny wyścig odbędzie tym razem w Niemczech.

KierowcaZespółPunktyPole positionPunkty zespół
Nico RosbergMercedes165 pkt.3326 pkt.
Lewis HamiltonMercedes161 pkt.5326 pkt.
Daniel RiccardoRed Bull Racing-Renault98 pkt.1168 pkt.
Fernando AlonsoFerrari87 pkt.0106 pkt.
Valtteri BottasWilliams-Mercedes73 pkt.0103 pkt.
Sebastian VettelRed Bull Racing-Renault70 pkt.0168 pkt.
Nico HulkenbergForce India-Mercedes63 pkt.091 pkt.
Jenson ButtonMcLaren-Mercedes55 pkt.090 pkt.
Kevin MagnussenMcLaren-Mercedes35 pkt.090 pkt.
Filipe MassaWilliams-Mercedes30 pkt.0103 pkt.
Sergio PerezForce India-Mercedes28 pkt.091 pkt.
Kimi RaikkonenFerrari19 pkt.0106 pkt.
Jean-Eric VergneSTR-Renault9 pkt.015 pkt.
Romain GrosjeanLotus-Renault8 pkt.08 pkt.
Danii KvyatSTR-Renault6 pkt.015 pkt.
Jules BianchiMarrusia-Ferrari2 pkt.02 pkt.
mój-samochód.pl https://www.moj-samochod.pl/grafika/naglowek/logo_naglowek.png

Ostatnie komentarze


Paweł Robert Kostecki - 2014-07-06 22:53:49
Tu możesz podyskutować o artykule: https://www.moj-samochod.pl/Sporty-motoryzacyjne/F1-Wielka-Brytania--Silverstone-po-raz-kolejny-nie-zawiodl

Dodaj twój komentarz

Imię i Nazwisko / Ksywa
E-mail ( Informuj mnie o nowych wpisach. )
Treść

Twoja wypowiedź musi zostać sprawdzona przez naszych administratorów, akceptowane będą tylko wypowiedzi zgodne z regulaminem forum magazynu motoryzacyjnego mój-samochód.pl.

Śledz nas

Fanpage na facebook Profil na twitter Profil na Google+ Profil na Pinterest

Giełda





© 2010 - 2024 Internetowy magazyn motoryzacyjny moj-samochod.pl Redakcja|Reklama|Regulamin|Polityka Prywatności|Kontakt