Fot. Audi
Kontynuacja eleganckiej i sportowej linii z atletycznymi elementami, która stanowi bezpośrednią ewolucję aktualnych generacji samochodów niemieckiej marki, kreuje obraz spójności. Audi postawił mocny nacisk na rozpoznawalność swoich przyszłych samochodów, nauczył się na błędach innych, że nie należy wprowadzać rewolucji w wyglądzie sprawdzonych modeli. Do mierzącego 5,13m długości crossovera idealnie wkomponowują się do tego także duże pokaźne 22” felgi.
Fot. Audi
Tak jak poprzednie zaprezentowane samochodu z rodziny prologue, tak też najnowsza odsłona posiada silnik typu Hybrid Plug-In. Jednak w przypadku tego modelu do czynienia będziemy mieć z jednostką, której moc wynosi pokaźne 734 koni mechanicznych. Silnik Hybrid Plug-in składa się z tradycyjnej benzynowej turbodoładowanej jednostki, TFSI V8 o pojemności 4 litrów. Połączone siły silnika spalinowego i elektrycznego przyczyniają się do bardzo niskiego spalania samochodu, które wynosi zaledwie 2.4l na 100km. Przy tym walory sportowe nie giną w zupełności. Samochód na sprint z 0 do 100 km/h potrzebuje zaledwie 3.5 sekund.
Fot. Audi
Jednak oprócz nowoczesnej jednostki napędowej Audi prezentuje dużo więcej. Trzeci samochód z rodziny prologue idzie dalej w kierunku łatwiejszej interakcji między kierowcą, a samochodem. Nie pomagają tu już wyłącznie systemu typu Head Up display. Osoba obsługująca samochód będzie miała jednolitą deskę rozdzielczą, na której znajdą się trzy monitory. Będą one służyć do informowania kierowcy o wszystkich najważniejszych zdarzeniach związane z samochodem oraz podróżą. Kolejny wyświetlacz znajdzie się na środku konsoli. Tutaj będzie odbywać się cyfrowa obsługa klimatyzacji oraz innych systemów bezpośrednio związanych z klimatem panującym w samochodzie.
Fot. Audi
